W dniu dzisiejszym tj. 09 stycznia 2016r odbyło się polowanie zbiorowe na „Pompie”. Pogoda dopisała pomimo porannej mgły. Lekki wiatr i temperatura w okolicach 0stC. Było to pierwsze w tym sezonie polowanie na białej stopie.
Prowadzącym był kol. Eugeniusz Samiła a jego pomocnikiem kol. Wiesław Dereziński.
Na polowanie przybyło 33 myśliwych a polowaliśmy pod nr.29.
Początkowo Łowczy (kol.Reginald Stelmasiewicz) powitał wszystkich przybyłych oraz przedstawił kilka bieżących spraw. Między innymi przypomniał o zbliżającym się końcu terminu odstrzału łań i związanych z tym zaległościach. Kolejnie głos zabrał prowadzący polowanie. Szczegółowo przedstawił zaplanowany przebieg dzisiejszych łowów. Omówił on także gatunki zwierzyny na którą mieliśmy polować oraz przypominał o zachowaniu szczególnego bezpieczeństwa ze względu na płaskie ukształtowanie terenu.
Rozlosowaliśmy karty z numerami stanowisk i rozpoczęliśmy łowy.
Prowadzący tłumaczył indywidualnie na stanowisku każdemu myśliwemu o możliwościach oddania strzałów bądź ich zakazie.
Do śniadania wzięliśmy dwa mioty. Trzeci i decydujący miot to teren nie dostępny poza mrozami. Rozlewisko za przepompownią porośnięte trzciną, kępami traw oraz gęstymi krzakami okazał się trafiony. Po nim zakończyliśmy polowanie, gdyż była już dość późna pora a jeszcze sporo zwierzyny zostało do ściągnięcia.
Sam pokot był bardzo ładny. Byk, 4 łanie, cielak, 8 dzików oraz lis.
Św. Hubert darzył:
Królem polowania został kol. Miałdun Jerzy (byk oraz 2 dziki),
Vice Królem został kol. Eugeniusz Samiła (cielak, 2 dziki oraz lis)
Królem lisiarzy został kol. Eugeniusz Samiła (lis)
Pozostali koledzy strzelili także:
kol. Józef Jakubowski- łania
kol. Stonio Paweł- łania,
kol. Michniewski Jan- łania,
kol. Byrwa Jakub- łania,
kol. Andruszkiewicz Leszek- dzik,
kol. Król Radosław- dzik
kol. Strupiński Bogdan- dzik
kol. Dereziński Wiesław- dzik
Na koniec zespół sygnalistów oddał cześć upolowanej zwierzynie poprzez odegranie sygnałów „jeleń na rozkładzie”, „dzik na rozkładzie” oraz „drapieżnik na rozkładzie”
Łowczy wraz z Prezesem podziękowali przybyłym za polowanie oraz prowadzącym i nagance za wkład pracy.
Łowczy przypomina o odbieraniu kiszonki z lucerny i wywożeniu do łowisk.
Jeżeli któryś z kolegów pamięta o jakimś zdarzeniu drogowym z udziałem łosia, które miało miejsce na terenie naszego koła (w ciągu ostatnich pięciu lat)- proszeni są o zgłaszanie tego faktu do sekretarza kol. Andrzeja Citkowskiego.
Darz Bór!!!
Lalak Andrzej