Ogólnie rzecz biorąc wszystko poszło sprawnie. Co najważniejsze nie było żadnych awarii ani nie było sytuacji spornych. No może trochę opóźnił się przyjazd posiłku, jednak zdążył przed zakończeniem. Bo wiesz jak to jest- człowiek głodny to zaraz nerwowy. A tak złagodniały nastroje przed ogłoszeniem wyników i niektórym łatwiej było przełknąć te krzywo latające rzutki, pancernego zająca czy też wyścigowego dzika 😉
A jak zaraz się przekonasz i Diany dziś nie jednego wyborowego strzelca zawstydziły.