Tak sobie czasem wspominam stare czasy i polowania rozpoczynające sezon na „pióro”. I pomimo, że byłem wtedy jeszcze smykiem, który wytrwale podążał z wyżłem za swym tatą, to pamiętam, że ilość obecnych myśliwych była bez porównania większa.
Dziś nie mamy czasu, jutro nie będziemy mieć siły, po jutrze nie będzie nas..
Darz Bór!!!
Lalak Andrzej
P.S. Dziękuję Kol. Piotrowi Mikosza oraz Kol. Michałowi Samile za nadesłane zdjęcia.